zazwyczaj co 2 dzien idziemy na osiedle po jakies drobne zakupy, chleb starams ie codzinnie kupowac, ewent jakies warzywa, owoce na biezaco

codziennie chleb, raz lub 2 w tyg margarynę do smarowania, jakieś jabuszka raz w tyg, inne owoce raczej na bierząco np banan, cos do chleba tak 3 razy w tyg, cos co braknie to wtedy kupuję np mleko do kawy dla meża, cukier, kaszę dla psa co 3 dzieńmieso kupuje raz w miesiacu, także wychodzi na to że i tak codziennie idę po coś drobnego lub cos do obiadu np surówka, ziemniaki, warzywa na zupę swieże

raczej tak staram sie nie chodzic bezsensownie do sklepu obiady staram sie rozplanowywac na 2 dni

Ja próbie duże zakupy raz w tygodniu. Planuje co mniej wiecej jest nam potrzebne na tydzien. Chleb piekę w domu wiec nie muszę codziennie chodzić do sklepu. 

Raz w tygodniu wieksze zakupy a w tygodniu roznie zalezy co braknie jak maz wraca z pracy to kupi..czasem co 2 dni casem codziennie czasem co 3 dni.....roznie