(2014-04-25 13:49)
zgłoś nadużycie

na samym poczatku napisłam sie bezalkoholowego piwa do towarzystwa potem juz nic
Raz wypiłam tylko Lecha Free. Nie ciągnęło mnie specjalnie do alko jak byłam w ciąży, za to do fajek strasznie... Mimo tego nie zapaliłam odkąd się dowiedziałam, że będzie dzidzia, dopiero po okresie karmienia do palenia wróciłam.
Jakoś na początu 3 trymestru lekarz zalecił mi picie 1 lampki czerwonego wina na tydzień ;)
Chyba w święta walnęłam sobie pół lampki wina:)
Ze dwa razy dwa łyki wina.
raz wypilam piwo niskoalkoholowe, bo myslalm ze jest bezalkoholowe- oczywiscie nic sie nie stalo ale nie zrobilabym tego swiadomie.