(2013-01-17 11:49)
zgłoś nadużycie
Od początku obydwoje nie chcemy,żeby był.Aczkolwiek ostatnio on coś przebąkuje,że "może jednak lepiej by było,jakby był chociaż na początku".
1. Tak i ja też chce/chciałam żeby był ze mną |
2. Tak, ale ja nie chce/nie chciałam |
3. Nie, powiedział, że by zemdlał jakby był :) |
4. Nie, nic nie mówił na ten temat nawet |
Od początku obydwoje nie chcemy,żeby był.Aczkolwiek ostatnio on coś przebąkuje,że "może jednak lepiej by było,jakby był chociaż na początku".
Na początku chciał, ale im bliżej porodu tym bardziej panikuje i teraz nie chce :)
mój mąż bardzo chciał. myslałam, że jak przyjdzie co do czego, to jednak wymięknie, ale okazał się być twardzielem. teraz mamy juz dwa wspólne porody za sobą. to jest naprawdę ogromne wsparcie. polecam obecność tatusia na porodówce http://toster.pl/tost/247879