osatnio zmienił aż raz a tak to nawet mnie budzi żebym młodego przewinęła tak więc mogę sobie co najwyżej pomażyć
Znajoma powiedziała mi ostatnio ze jej mąż ani razu nie przebrał ich córki (nawet siusków) bo sie brzydzi... Byłam w szoku ...Mój od początku przebiera mała a jak jest u was??
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
dokladnie tak jak u aniulla1993 :)
mój zmienia a ze niby dlaczego by miała nie zmienić też jego dziecko a jak zostanie na cały dzień z dzieckiem to nie zmieni??? dziewczyny chłopów za rece i niech zmieniaja też
robi to tak samo jak ja :D
zena o to codziennie się kłócimy dziś również bo po mojej nieprzespanej nocy przez chorobę małego jaśnie pan nie mógł rąk w gównie zamoczyć a ja i owszem to nic że ja musiałam wstać on nie będzie bo się gówna brzydzi i ja to szybciej zrobię
anulla nie popuściłaby i tyle powiem tak jak ur pierwsze dziecko był ten sam problem i kłotnie bo nie wykapie pieluchy nie zmieni bo na poczatku bo za mały itd i wiecznie kłotnie ale nie ustopiłam bo to równiez jego dziecko i nawet zrobiłam podział obowiazków z prasowaniem sprzataniem itd wiec życzę Ci żeby i Tobie się udałao i nie daj się Ty również musisz odpocząć czasem a nie że po nie przespanej nocy Twojej on Cię bedzie budził do zmiany pieluch no chybajakiś nienormalny sorki za wyrażanie
pfff tylko by spróbował nie zmieniac, takie samo jego dziecko jak i moje.
Zena - U mnie nawet piśnięcia nie ma ;)