Moja jest taka , że ona by mogła dostawać od kogoś non stop prezenty , brać i nie dawać nic w zamian. Np moja mama wielokrotnie jak wysyłała paczki to zawsze coś dla niej i dla teścia wsadziła np perfumy a ona nie potrafiła mnie nawet zapytać o adres żeby kartkę wysłać mojej mamie na święta , albo na wielkanoc a o imieninach nie wspomnę :) Moja mama jest taką osobą , jak ona to mówi "dziad , ale honorowy" w dupie ma ich kartki , ale według mnie tak nie powinno być. Denerwują mnie też teksty teściowej jak np mówi "może powiesz mamie żeby jakiś krem do rąk Ci fajny kupiła to i mi kupi?" nie raz mam ochotę jej tak pocisnąć , że aż ledwo się powstrzymuję ;p Moja mamcia to nawet kazała specjalnie się jej zapytać jaki by prezent chciała dostać , bo moja mama niedługo do Polski przylatuje :d hah , ale nie zapytam :) w ogóle zabroniłam mamie cokolwiek dla nich wysyłać bo im nie przekażę. Ostatnio z 2 miesiące temu , teściowi whisky wysłała i koniec ;]
Zaznaczylam nie, chodz jesli chodzi np o takie cos jak : chciałabym sobie kupić okap nowy to ona zaraz ,że ona kupuje sobie nowy to mi da ten stary tak też było z żelazkiem odkurzaczem np ;p takze mi wcisnąć starocie a sobie dogadzać nowościami ;p
W sumie to ona mysli tylko o sobie... Niby powtarza, ze zyje dla dzieci i ze robi dla nich... Gowno prawda 
Jest samolubna egoistka... Az mi sie wlos jezy jak o niej pomysle...
