Chyba, że koleś jest gejem 

haha nie nie, mówimy o hetero ;) 

za piękne zeby było prawdziwe ;D 

Oczywiście. Można mieć swoją rodzinę, męża, dzieci i mieć przyjaciela; kolegę z podwórka, ze szkolnej ławki, itp. Nie do każdego faceta czuję pociąg fizyczny, nie każdy mi się, podoba, nie z każdym świetnie się dogaduję i tak samo tutaj. Partner, czy mąż to jedno, a kumpel z dawnych lat to drugie (który z czasem stal się przyjacielem) i nie interesuje mnie to, jaki jest w łózku, czy jak całuje

w moim wieku już pezestałam wierzyć w to, ze przyjaźń z facetem jest taka sama jak z kobietą. W przyjaźń wierzę jak najbardziej, ale uważam, ze zawsze jest w niej pewne napięcie erotyczne lub tęsknota za niespełnionymi mazeniami. Oczywiście, nie oznacza to, ze zaraz trzeba przekraczać granicę przyjaźni, ale jednak jest ta cienka granica i obie strony muszą się pilnować, zeby tego nie popsuć.

na studiach poznalam dwoch kumpli. oni sa dla mnie jak bracia i nigdy nawet nie pomyslalabym o czyms wiecej.ja mam meza, oni dziewczyny. niestety fakt jest taki, ze dziewczyna jednego z nich jest totalnie zazdrosna o mnie i zabronila mu spotkan.. z powodu czego jest mi smutno, no ale nie chce nikomu zwiazku spieprzyc. no ale to juz inna historia:)

Ja mam przyjaciela od 13 lat i nigdy przenigdy nic miedzy nami nie było :) 

Oczywiście ze mozna. Ja mam takiego przyjaciela od paru lat. Moge mu wszystko powiedziec i wiem ze zachowa to tylko dla siebie i nawet czasem cos od siebie doradzi tak samo jest w 2gą stronę. Jest normalnym kolesiem ułozonym, pracującym i lubiącym kobietki:)  Czyli w tych sprawach wszystko z nim ok hehe:P no i oczywiśćie mój mąż go zna i nie widzi nic przeciwko zebym sie od czasu do czasu z nim spotkała:) W końcu znam go dłużej od męża

mam przyjaciela, kumpla ze szkoły i ciągle się spotykamy na piwko na grilla czy po prostu tak sobie pogadać :) wierzę w taką przyjaźń. Poza tym można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć o chłopach :P