tak, i ostatnio byla u nas polozna i to zobaczyla i mnie opierdzielila ze tak robie, powiedziala ze moge miec jakiegos afta i dziecko sie zarazi

Wczoraj byli u nas znajomi z 6-miesięczna dziewczynką. W pewnym momencie Zuzi wypadł smoczek z buzi, ja się poderwałam żeby go wziąć i wyparzyć (bo tak robię jak Filipowi spadnie na podłogę). Jednak jej mama podniosła smoczek, oblizała i włożyła Małej do buzi.
Zrobiło mi się niedobrze...
Czy zdarzyło się Wam oblizać smoczek i wsadzić dziecku do buzi?
Pozwalam na anonimowe odpowiedzi gdyby któraś z Was krepowała się odpowiedzieć publicznie.
tak, i ostatnio byla u nas polozna i to zobaczyla i mnie opierdzielila ze tak robie, powiedziala ze moge miec jakiegos afta i dziecko sie zarazi
Jestem tego samego zdania co miedziana, musialabym odizolowac sie od dziecka zeby nie przekazywac bakterii...moj maly lubi np. wpychac palce wszedzie jak lezymy i go usypiam, do ust, do nosa, do oczu..i co mam zrobic?