Dziecku głowy bym nie urwała szanowałabym jej / jego wybór ,co do męża to nie wiem jak bym się zachowała w trybie dokonanym, bo na dzień dzisiejszy nie jestem w takiej sytuacji .
proszę abyś w miarę możliwości swoją odpowiedź uzasadniła
Dziękuję :)
Odnosi się do każdego aspektu życia.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 26 z 26.
Mam w gronie moich znajomych geji i lezbijki nawet transwestytę po operacji i złego słowa nie mogę o nich powiedzieć każdy ich szanuję za to jakim są ludzmi a nie za to jaki mają pociąg sexualny.
:) Ciekawe... ja Ci moge powiedzieć tyle-że żadna chyba kobieta nie będzie tolerować gdy jej facet po burdelach łazi..
Także dziwi mnie kolejna wymijająca odpowiedź, ale dziękuję za nią. Mimo że temat z przyjemnością pociągnełabym z Tobą dalej-to wyjątkowo tego nie zrobię :]
Jestem tolerancyjna i nie ma tu czego w jakikolwiek sposob uzasadniac.
Ps Jesli facet lazi po burdelach to wypadaloby sie zastanowic dlaczego to robi ;).
Ps2 Wszystko ma swoje granice, a ogolna tolerancja nie daje przyzwolenia krzywdzeniu (Tak samo jak nietolerancja - ale takim ludzia generalnie ciezko jest zrozumiec wiele oczywistych kwestii).
Ps3 Nie toleruje brutalnej i prostackiej nietolerancji - czy to czyni mnie osoba nietolerancyjna?!
- Oczywiscie,ze nie.
anna89 jak by każdy facet miał takie podejście jak mówisz to już bym dawno faceta nie miała, całą ciąże nia mogłam seksu uprawiać i dwa miesiące po porodzie też, a nie powiem ten mój wymagajcy to jest. A jakoś tak się nie stało. Jak kocha to przecierpi.
Moja tolerancja polega na tym że jak ktoś nie wchodzi mi w drogę to ja jemu też. Toleruję inny kolor skór, orientacje seksualne, opowiadania, zwierzenia innych ludzi, odmienne zdanie(chciałabym żeby inni ludzie też tolerowali odmienność zdania ludzi nie odbierając tego jak atak na dana osobę). Ogólnie to mogę zaakceptować prawie wszystko. Nie toleruję: patologi, picia, braku odpowiedzialnośi za swoję czyny i słowa, bezmyślności.