Ja tam na swoją nie narzekam, powiem więcej - złota kobieta i przejmuję się,dba o mnie i wogóle, bo to będzie jej pierwszy wnuk:) Gorzej z teściem raczej bo właśnie wkurza mnie brak jego zainteresowania, facet nawet na zdjęcie z usg nie spojrzał... No ale lepsze chyba to niźli by mieli obydwoje wtrącać się w kązdy aspekt dotyczący maluszka:)
