http://facet.wp.pl/kat,1034183,title,Niemescy-dlaczego-wstydzimy-sie-ze-sprzatamy-i-gotujemy,wid,16416533,wiadomosc.html?ticaid=1123d3&_ticrsn=5
"Lubię jeździć po domu z odkurzaczem, bo mnie to odpręża i relaksuję. Jednak znajomym nigdy bym się do tego nie przyznał" - twierdzi Paweł, jeden z wielu facetów żyjących w przekonaniu, że sprzątanie czy gotowanie to czynności wyjątkowo "niemęskie". Może czas już skończyć z tymi uprzedzeniami?
Reszta tutaj:
http://facet.wp.pl/kat,1034183,title,Niemescy-dlaczego-wstydzimy-sie-ze-sprzatamy-i-gotujemy,wid,16416533,wiadomosc.html?ticaid=1123d3&_ticrsn=5
Ostatnio furorę robi określenie "kogut domowy", oznaczające mężczyznę, który realizuje się w wykonywaniu zadań przypisywanych niegdyś przede wszystkim kobietom. W takiej roli świetnie sprawdza się m.in. Brad Pitt. W rezydencji gwiazdora nie brakuje oczywiście sprzątaczek czy kucharek, ale aktor chętnie uczestniczy w pracach domowych. "Kiedy Angeliny Jolie nie ma w domu, większość obowiązków spada na niego, ale on to kocha. Lubi zajmować się domem, sprzątać i przygotowywać z dziećmi kolację. Sortuje rzeczy do prania i prasuje" - opisuje jeden z amerykańskich magazynów.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
mojego męża to chyba odkurzacz parzy bo prawie nigdy go nie używa
U mnie to głownie mąż odkurza, myje okna, nastawia pranie... Zapytalam go czy uwaza sie za "koguta domowego"...
niestety nie ... jesli go poprosze to poodkurza , naczynia sam z siebie czesto myje bo musi , z racji tego ze czesto mijamy sie w ciagu dnia z powodu pracy . Ale w koło domu musze mu przyznac ze sprzata , wynosi smieci , scina trawe czy krzaki wystajac od sasiada . W domu klei dziury w scianacj itp , ogolnie raczej "męskie" zajecia preferuje .
Nie wiem...gotowanie odpada ale sam czesto sciera kurze, odkurza dywan, zmywa naczynia sprzata/wiesza pranie, myje łazienke, ostatnio sam nawet lodówke odmroził i umył :) ale jakbym go tak "kogutem domowym" nazwała to pewnie by przestał to robic. Przynajmniej na jakis czas ;)
Roslinko, po prostu wykonuje te bardziej meskie obwiazki. To dobrze. Widać partnerski podział u Was.
Moj maz dzis ugotowal obiad bo mnie nie bylo w domu miedzy 10 a 16. Poza tym zajmowal sie corcią. .
Niestety nie
Ja bym tam nie nazwała męzczyzny kogutem.. ja mojego zapytałąm czy ON by SIEBIE tak nazwał ? Powiedział, ze nie.
Hahha mój to taki nastroszony kogucik :D Sprząta, gotuje... Nie ma rzeczy której by nie zrobił :) Może to wynika z tego, że w domu jest tylko na weekendach ale ogromnie mi pomaga :)