chodze do Kosciola.. nie spowiadam się bo nie dostała bym rozgrzeszenia. ;p

1. Tak - jestem katoliczką, systematycznie chodzę do spowiedzi i kościoła |
2. Nie nie jestem i nie chodzę do kościoła ani do spowiedzi |
3. Tak jestem katoliczką lecz nie chodzę do spowiedzi bo uważam że.... |
4. inne-jakie? |
chodze do Kosciola.. nie spowiadam się bo nie dostała bym rozgrzeszenia. ;p
uważam tak jak Wabik :)
nie spowiadam się bo nie dostanę rozgrzeszenia, a do kościoła chodzę bardzo rzadko
Jestem katoliczką ale nie praktykuję do spowiedzi nie chodzę bo żyję ` na kocią łapę `
A ja jestem pastafarianka :)
Jak mam iść do kościoła to wybieram Polski Narodowy Kościół Katolicki. Tam ksiądz ma żonę i dziecko a spowiadając się nie chwalisz się uczynkami.
bo mi się nie chce. a poza tym żyje w grzechu :D
Od kiedy mam małego rzadko chodzę do kościoła, bo nie mam go z kim zostawić, a mąż często w weekendy pracuje. Tak to starałam się co niedzielę. Spowiadam się zawsze przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem i w zależności od potrzeby np. na chrzest synka, itp.
Skoro jestem katoliczka to wierzę w naukę Chrystusa, a więc i spowiadam się, w końcu to On dał taką władzę kapłanom słowami: "Komu odpuścicie grzechy, będą odpuszczone, komu zatrzymacie, bedą zatrzymane."
moje grzechy moja sprawa :)