Dziecko ma blyszczec? Moje dziecko blyszczy i bez tego. Dorosly potrzebuje gadzetow zeby blyszczec, ale dziecko blyszczy swoja naturalnoscia, nieskazitelnoscia, niewinnoscia.
może akurat nie taka jak na zdjęciu, ale chodzi o SAM STYL
TAK - nr 1
NIE - nr 2
lepsza jakość zdjęć:
http://zapodaj.net/0170ddf6c39ba.jpg.html
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
A ja musze powiedziec że lubie jak dzieci są ubrane jak dzieci a nie jak mały dorosły , choc niekoniecznie dla dziewczynki to zawsze musi byc kolor różowy , mimo ze nie mam córki to mi sie rzygac juz chce jak widze male dziewczynki w różu od stóp do głów ...
roślina ja też rzygam jak mamy ubierają swoje księżniczki od czapki po buty w róż ;/ misiaqlek
misiaqlek
ja tez ubieram mlodego w klimacie jak na tych zdjeciach i nie wydaje mi sie zeby mial niewygodnie. mieciutkie jak dresy jeansy, fajne pumpiaste dresowe spodenki, bluzy z kapturem, luzne wygodne kurtki, czasem fajna koszula? a jak sie w tym polozy na trawie i caly usmaruje to co? jakos gorzej to wyprac niz typowy dzieciecy dresik bez klimatu? nie kumam ;)
Przeciez autorka napisala, chodzi o styl (maly-stary czy typowo dzieciecy) a zdjecia sa przykladowe, zeby ino nakreslic temat... Ja odnioslam sie do stylow, a nie kilku przykladowych zdjec.
Dla mnie dziwne akurat jest blyszczenie 'stylowych' dzieci.
Podobne zdanie mam o castingach dla dzieci, reklamach adresowanych do dzieci, modelach dzieciecych etc. Dzieckiem nie powinno sie poslugiwac ani manipulowac do celow komercyjnych. Dobrym przykladem jest McDonald's, ktory zagwarantowal sobie stalych juz doroslych klientow, adresujac swoje produkty do dzieci. Dzieci niestety nie maja wyksztalconych mechanizmow obronnych i nie potrafia krytycznie oceniac.
Ale kazdy robi to co uwaza za stosowne, ja akurat nie dbam o stylowosc mojego dziecka, musi byc schludne i szczesliwe. Dla mnie watpliwa jest radosc dziecka z nowych spodni od projektanta, czy Ray-Ban'ow... a jesli to sa jego radosci to jest to smutne
O co Wam chodzi z tym rozem? Gdzie kupujecie? Moja corka na zaledwie kilka rzeczy rozowych, nie widze problemu ubrac dziecko w inne kolory niz roz.
A buty jakie kupujecie? Modne trampki? Lakierki? I pewnie japonki i sandalki na paskach na lato...
panciona dokładnie tak jak piszesz miałam na myśli SAM STYL a nie KOLORYSTYKĘ