Kota i dwa psy które są koło domu (mieszkają w stajni ,nie są uwiązane).
Mieliśmy je przed ur.małej..Psy sa wierne i ok,ale mój kocur...jest zwyczajnie obojetny..Przychodzi na góre do nas tylko zjeść,a tak całymi dniami siedzi u teściowej ,a w nocy idzie na schacki :) 

Nala Norweski leśny jest śiczny :)

Mamy psa Buldoga francuskiegoJak go brałam do siebie to juz byłam w ciązy ale jeszcze nie wiedziałam  Jezeli chodzi o relacje z synem to teraz jest super ale po porodzie było cięzko bo pies bardzo był zazdrosny

Mieliśmy dwa psy jak synek miał poł roku ale tak się stało że oba w jedym roku (miesiac po miesiacu) nam zdechły, były to psy wiekowe więc tak czy siak nie pożyłyby na tyle długo żeby syn je pamiętał. Psy były meża, ja osobiscie lubie koty. Mamy jeszcze owczarka niemieckiego długowłosego  w ogródku ale syn go pratycznie nie widzi. Na psa sie nigdy już nie zdecydujemy, za dużo pracy przy zwierzętach a my jestesmy wyjzedni więc nie bardzo potem jest z kim je zostawiać. Może w przyszłości jak syn bedzie wiekszy to jakieś zwierzątko klatkowe, ale nic nie wiadomo.