Piankowe szybko się zdzierają, a pompowane nie :)
Jak sadzicie jakie wybrać koła do wozka wielofunkcyjnego .. pompowane czy piankowe?
Mysle, ze po zadnych lasach jezdzic nie bede wozek ma mi byc potrzebny na spacery przed blok i gdzies zeby jechac do centrum albo na jakas wycieczke, wiec zeby jadac wozkiem po naszych swietnych chodnikach (dziurawych, gdzie sa wysokie krawezniki no i na śniezyce :) )bylo wygodnie mi i dziecku.
TAK - POMPOWANE
NIE - PIANKOWE
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
pompowane na miejska pluche najlepsze bedziesz zalowac jak kupisz z piankowymi kolami
To zależy czy zależy Ci na tym żeby wózek był lżejszy. Jeśli tak to koła piankowe. Ja mam wózek z kołami popmowanymi troszkę waży.
Hm.. Nie wiem co to kólka piankowe? Ale słyszłąm o nich. Mam duże pompowane (x-landerowskie) i jestem z nich zadowolna ja to w ogóle kocham mój wózek i jestem z niego zadowolna :D
my mamy wózek z pompowanymi, ale glownie dlatego, ze mieszkamy w gorzystych terenach noi pewnie nieraz sie wybierzemy na jakies wycieczki plus wlasnie mysl o chodnikach. Uwazam ze sa po prostu lepsze. Choc z drugiej strony jesli masz równe tereny i bardziej bedzie to wozek 'miejski' to piankowe duzo lzejsze:)
Nigdy mi nie przeszło przez myśl kupować wózek z kołami piankowymi..obojętnie czy bym mieszkała w miejscu gdzie żadnej dziury nie ma i piękne chodniki , lub w miejscu gdzie pełno dziur i tak bym wybrała koła pompowane:)
mialam pompowane, teraz czekam na spacerowke z piankowymi kolami