od samego poczatku piore ciuszki Synka w zwyklym proszku..

od samego poczatku piore ciuszki Synka w zwyklym proszku..
Dzidzius:)
persil lub vizir, od poczatku i wszystko jest ok
Ja na poczatek wyprałam wszystko w Loveli i okazało się że córka miała uczulenie na ten proszek teraz wszytsko piore w jelpie jak mi położna poradziła. Niby Jelp najbezpieczniejszy, u mnie się sprawdziło:D
używałam Lovelii ok 2 mc potem zaczęłam prać w zwykłym proszku jeżeli dziecko nie ma uczulenia to szkoda kasy wydawać
dziękuję za odpowiedzi! :)
na początku miałam Lovelę. używałam dopóki się nie skończyła, ale od miesiąca dosypywałam już zwykłęgo proszku.
Kurdę, źle zaznaczyłam, miało być nie. Ja piorę ciuszki na przyjście małego w proszku Lovela, a jak mi się skończy już ten proszek a dużo mi się go zostało to bedę prała już w proszku którego używamy
Dopiero jak syn skończył rok to zaczęłam stopniowo przechodzić na "nasz" proszek