Jw
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
Palilam. Rzucilam miesiac przed zajsciem w ciaze.
No proszę, jaki piękny wynik, żadna nie pali Gratulejszyn w takim razie, naród zaczyna w końcu brać sobie do serca fakt, że palenie ZABIJA
Paliłam, ale udało mi się wreszcie rzucić :)
Bonita to zycie zabija ;) a czy od fajek , wodki , czy atomowego jedzenia naszpikowanego wszelakimi E ;) trzeba na cos umrzeć ... ;)
Nie no, żarcik taki Ja nie palę, ale za to wpitalam mase niezdrowego żarła he he Nie ma tak dobrze, mnie też nałóg nie omija
zazdroszcze tym co nie pala. Moj najwiekszy blad jest to ze nauczylam sie palic a rucic jest mi naprawde meega ciezko. nie palilam w ciazy i podczas karminia ale kiedy tylko juz moglam zaczac palic to nie moglam sie opanowac. to jeststraszny nalog
NIE PALE OD DWUCH LAT
Kinia, a próbowałaś z tabsami na receptę? Moje kumpele dzięki temu palenie rzuciły. Łatwo nie było, ale się udało. Trzeba mocno tego chcieć i do tego wspomóc sie właśnie tymi pastylkami.
nie próbowałam , tylko ze ja lubie palic ;/ i to jest najwiekszy problem