chociaż jest nowe to trzeba wyprać :)
Dziewczyny mam dylemat. Co prawda do prania mam jeszcze dużo czasu ale nurtuje mnie jedna sprawa. Otóż w jakiej temperaturze mam wyprać rożek i ochraniacz do łóżeczka? Moja mama twierdzi, że to jest zbędne bo jest nowe. Ale ja się z nią nie zgadzam. W ilu stopniach Wy prałyście te rzeczy?
1. 30 stopni |
2. 40 stopni |
3. 60 stopni |
4. 90 stopni |
chociaż jest nowe to trzeba wyprać :)
w 30 i 'potraktowałam' parą z żelazka, bo uprasować ciężko :) piszę tu o ochraniaczu do łóżeczka, bo rożka nie mieliśmy wcale :)
wszystko dla dziecka od początku piorę w 30stopniach
Ja na rożku mam metkę że 30 stopniach prać i też tak wyprałam. A ochraniacza jeszcze nie prałam.
nie nie piore ani nowych ze sklepu rzeczy ktore sa zapakowane w worek tak ze widac ze nie byly naruszone ani rozkow czy ochraniaczy do lozeczka...
wszystko co nowe trzeba wyprać!
Też uważam, że nowe trzeba wyprac tylko wiecie jakie mądre są przyszłe babcie:))
Zawsze powinno się wyprać bo nie wiadomo kto dotykał wcześniej rzeczy, może byc to osoba która miała grzyba na paznokciach albo kurzajkę albo jeszcze coś innego...fuj!
martunia co Ty za bzdury opowiadasz? to że nowe tzn. ze nie prac? pierwsze slysze? a jak jakies brudne lapy chinoli dotykały tego przy produkcji i szyciu tzn. że czyste? wybacz, ale beznadziejne myslenie. to podobnie jakby nie umyć rąk prze jedzeniem lub kupionych na targu owoców... obrzydlistwo
Piorę w 65% tak jak wszystko dla maego, w specjalnym programie do prania rzeczy dla maluszków. Czemu trzeba prać nowe, po pierwsze tak jak dziewczyny wspomniały, nie wiadomo kto tego dotykał, po drugie może mieć na sobie jeszcze resztki barwnika, albo jakiegoś pyłu z szwalni, ktorego my nie zauważamy, nam nie szkodzi, ale wiadomo dzieciątko jest delikatniejsze.