Mnie się przydał tylko w szpitalu :)
Pytam bo zakupiłam dzisiaj http://allegro.pl/rozek-gluck-baran-haftowany-usztywniony-nowy-i2711194277.html taki rożek zupełnie pod wpływem emocji, bo bardzo wpadł mi w oko :D
Czy rożek jest niezbędny, czy to tylko fanaberia ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 21.
ja mialam nawet dwa rozki ale mala nie lubila i to bardzo w nich spac. najlepiej bylo jej pod kocykiem. jak ja w rozek zapakowalam byl placz
mnie sie przydał i dalej przydaje :) tylko ja mam miękki (nie usztywniany) i np. wkładam go do kołyski i okrywam małego + kocyk :) tak samo w wózku jak idziemy na spacerek..
u nas się przydaje ,moja mała uwielia rożki.
mó synek też, np karmię go w rożku wtedy mu cieplutko i razem z rożkiem odkładam do kołyski.. i nawet się nie przebudzi na sek.. a tak jak karmiłam na podusi i później wkładałam do zimnej pościeli to czasami mi płakał i musiałam go ululać do snu..
ja tez mam jeden po siostrze, ale polozna radzila mi wyjąc te tekturke z niego i traktowac jak kocyk. nie wiem czemu ale tak kazala
rożek też matka wyniosła? witaj szajzu
Nie twój interes chamico :)
chamica? buheh tego jeszcze nie slyszalam schizofrenico, pilnuj kompa bo ci zajumaja...
Zajmij się sobą, a nie nieswoimi sprawami :)