(2015-07-14 14:54)
zgłoś nadużycie
Tak dlatego, że mała chodzi do żłobka i że ja jestem w ciąży. Żadnych powikłań po szczepieniu nie było.
Zastanawiam się nad tym, bo podobno jeśli się jej dostanie ma ona łagodniejszy przebieg.
U Nas Olek już po, ale miał brzydkie krostki i zostało mu kilka śladów, a Lenka się nie zaraziła, więc się zastanawiam nad zaszczepieniem jej.
Tak dlatego, że mała chodzi do żłobka i że ja jestem w ciąży. Żadnych powikłań po szczepieniu nie było.