To jeszcze ode mnie takie ślubne: czy w dniu twojego ślubu coś poszło nie tak...? kkw |
2015-06-10 20:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

tzn ,czy były jakieś wpadki, problemy, czy to jeszcze przed ślubem, w czasie ceremonii, czy np na weselu...
Mnie przy zakładaniu sukienki popsuł się suwak i mama na szybko zszywała mi w jego miejscu materiał, trochę stresu było :P

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1. tak
2. nie
3. inna odpowiedź?
22

Odpowiedzi

1. tak

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86
aneczka86
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
roxito
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
jk1606
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
roslina28
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
avril
avril
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989
asia1989
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
monisia1407
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
nefretari
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisia117
lisia117
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mambalabamba
mambalabamba

2. nie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
annan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31
magdalenaa31
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
aicik
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
kajka10

3. inna odpowiedź?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88
doloress88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
kasia1426

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.

(2015-06-10 20:51) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

kasia1426

Wyszlismy z wesela na zdjecia i w plenerze oblazly nas mrowki, nas , swiadkow i fotografa;) nic dramatycznego alee troche strachu i drapania bylo;D no i sie przedluzyla sesja;D
(2015-06-10 20:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

roxito

Na sali źle rozstawili karteczki z inionami i nazwiskami gości, przez co był haos i nikt nie wiedział gdzie usiąść.

(2015-06-10 21:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia1989

asia1989

niestety, ale tak :/ siedziałam za stołem z iglą i nitką i szyłam sukienkę :(

(2015-06-10 21:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

aneczka86

Obraczki kupowane w lutym, slub w lipcu. Nie moglan Mezowi wepchac na palec, wszyscy sie smiali lacznie z ksiedzem. Musialam dwoma rekami wpychac :-D
(2015-06-10 21:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

jk1606

Było kilka :) Na początku ustawili ostatni rząd stołów inaczej ja prosiłam ( a gości usadzałam sama, więc był to problem), ale moja "świta" szybko zareagowała i szybko to przestawiali. Było tak gorąco, że balony, które były przygotowane na girlandzie pękały cały czas od nagrzanej rynny do której była girlanda przyczepiona i w gruncie rzeczy było słychać strzały hehe :D

Kiecka mi się porwała, ale to był dla mnie akurat najmnejszy problem :) Poszłam po nóż i odcinałam nadrewany spód :)

(2015-06-10 21:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

jk1606

A jeszcze się na swój ślub spóźniliśmy 5 min. po godzinie 0 przyjechaliśmy  :P

Podobne pytania