pierwsze slysze :)

Chciałam dziś zrobić kolejne podejście do rozjaśniania, a mama mówi, żebym lepiej poczekała, bo nic mi z tego nie wyjdzie w "te dni". I teraz nie wiem czy to jakiś mit czy faktycznie lepiej zaczekać. :)
pierwsze slysze :)
Ostatnio byłam u fryzjera 'w te dni' i farbowałam, wszystko dobrze wyszło. To są mity.
u niektórych podczas okresu kolor zwyczajnie nie weźmie, przez 3 lata pobytu w salonie było kilka takich przypadków nawet trwała nie wzięła hehe
ostatnio właśnie słyszałam ten tekst u koleżanki fryzjerki (prywatnie także tleniona blondi)
U niektórych hormony na pewno dużo robią. W ciąży też kolor nie chce się trzymać.
Bo farbowałam kilka razy w czasie okresu i za każdym razem kolor wychodził nie taki jak chciałam, po prostu farbowanie nie wyszło - i to bez różnicy czy sama farbowałam czy u fryzjera ;P