Nie zawsze jest to mozliwe chyba .
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
to są nasze ciała i uwazam że same powinnyśmy decydować czy chcemy zostać 'pocięte' i mieć CC czy 'rozszarpane' i urodzić naturalnie. To powinna być wyłącznie decyzja kobiety, w końcu to ona a nie lekarz cierpi przy porodzie.
Tak, chyba ze kobieta chce czegos co z medycznego punktu widzenia jest dla niej niekorzystne, ale chyba samemu jest to troche trudno ocenic....
Chyba jednak nie powinnyśmy mieć wyboru (może inaczej: ostatecznej decyzji) , bo to lekarze się na tym znają i pomimo sporadycznych pomyłek to zwykle podejmują słuszne decyzje pod względem dobra mamy i dziecka .
oczywiście po konsultacji z lekarzem prowadzącym itp
Zaznaczylam tak, aczkolwiek wolałabym żeby wybierały naturalne porody, ze znieczuleniem przykładowo..
coraz czesciej sie czyta o tym ze kobieta meczy sie po 15h jak nie wiecej przy porodzie sn a w rezultacje robia jej cc i gdzie tu jest logika ??? powinno sie myslec o tym ze ktos cierpi i ze mu ciezko a nie niech sie meczy zobaczymy co dalej ;/ eh skoczylo mi cisnienie .
CIERPIENIE PODCZAS PORODU TO NATURALNA DOLEGLIWOŚĆ, I JEŻELI KOBIETA MOŻE BEZ ZADNEGO ZAGROZENIA URODZIC NATURALNIE, TO TAK TEŻ POWINNA. JA RODZILAM NATURALNIE, I BLAGALAM O CESARKE ZE WZGLEDU NAPOTWORNY BOL....ALE JEDNAK POTRAFILAM GO JAKOS ZNIEŚĆ I URODZIĆ.
elizabeth92 , ale po co cierpieć ? cierpienie to rzecz naturalna, ale nie musi być konieczna i o tym czy kobieta chce cierpieć powinna decydować sama. dla mnie to kwestia niepodważalna. ja też będę rodziła naturalnie, ale wiem ,że wiele kobiet jest bardzo nieodporna na ból i po prostu takie cierpienie to jest dla nich okropne przeżycie i potem mają uraz, i depresje. A po co, skoro możnaby tego uniknąć?
W takim razie po co w ogóle chodzić do lekarza skoro kobiety same lepiej wiedzą co będzie dla nich lepsze??? Jeżeli lekarz przez całe 9 m-cy decyduje jak prowadzić ciążę, przypisuje ewentualne leki i daje rady to dlaczego nie zaufać mu w kwesti porodu.
Mówię o sporadycznych przyapdkach błędów lekarskich, bo codziennie w Polsce rodzi się tysiące dzieci i problemy związane z porodem występują sporadycznie. Gdyby kobiety ostatecznie decydowały o rodzaju porodu to z pewnością o tragediach słyszałybyśmy częściej.