(2015-05-20 22:00) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

luthien

W ogóle bym takiego sera nie zjadła, nie tylko w ciąży ;)

(2015-05-20 22:08) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

jaemka

wczoraj jadłam;-)

(2015-05-20 22:42) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

merigold

no wlasnie ja terz mam z tym problem, przed 1 ciążą nie lubiłam wiec nie jadlam, a teraz je uwielbiam i sama nie wiem czy mozna czy nie...

(2015-05-21 00:35) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

misioirena

Jeśli masz ochotę to wpierdalaj ile wlezie, może dzidziuś nie będzie miał "nietolerancji na laktozę" Ja jadłam tonami wszystko co popadło, na co miałam ochotę, a tylko co NIEZBEDNE dla twojego dziecka będzie przetransportowane przez lozysko:-) Tak więc, hulaj piekła nie ma:-) Jedz ci chcesz i nie zastanawiaj się. Tak po za tym , bakterie z sera pleśniowego działają jak penicylina:-) Zdrówka zycze:-)

(2015-05-21 22:01) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

kamikami85

własnie wrabalam dzisiaj cały i byłam w siodmym niebie ;)

(2015-05-23 22:51) zgłoś nadużycie

• żądna wiedzy
• pomocna
• aktywistka
• blogerka
• dokumentalistka
• doświadczona

• Profil
• Blog
• Galeria

wredna

wpierdzielałam :)