Dziewczyny,
pytanie odnośnie witamin... dla cięzarnych (wszelkie suplementy itp)
Bierzecie jakieś w tym tc? Tzn ok 30tego i póżniej?
ja brałam femibion natal 1 i 2 - faszerowałam się tym w 1 trymestrze ze względu na wymioty, które mnie atakowały po 20razy dziennie wiec musiałam się wspomagać..
Skończyłam właśnie opakowanie Femibionu i na razie nie kupiłam kolejnego i sie zastanawiam czy kupić ?
Wyniki mam super (w sumie poza tym 1 trymestrem nie ma się do czego doczepić w nich - wzorowe) - czy jest potrzeba wydawać kase i pakować w siebie chemie? Skoro jem dużo białka, warzyw, owoców i dostarczam witaminy w postaci naturalnej??
jak to jest u Was?
Bierzecie w tym tc witaminy (suplementy dla ciężarnych) / brałyście do końca ciąży?
bralam tylko jakos od 5tygodnia do 14 albo 15... juz nie pamietam :P
kwasu foliowego juz nie musze brac. Kupilam sobie teraz wapn magnez potas i cos tam jeszcze wszystko w 1 tabletce jest i lukam 2tabletki na dzien.
Od tygodnia przyjmuje już tylko kwas foliowy, żelazo i kwasy omega trzy. Tylko że ja całą ciąże iałam anemię i z żelaza wolę nie rezygnować
Brałam od początku ciąży Femibion, w II trymestrze przeszłam na Falvit mama , dokupując do tego Omega 3 i oba te suplementy przyjmuję do dziś , gdyż jeszcze w nocy karmie
Jem duzo owoców i warzyw to wystarczy :)
Mi sie skonczylo opakowanie jakies 2 tygodnie temu i juz nie kupowalam, a bralam femibion od 12tc caly czas.. Ale organizm sam chyba sie domaga witamin bo mam wieksza ochote na owoce itd.. Bralam jeszcze nospe, luteine i magnez i tez odrzucilam jakis tydzien temu jak mi sie skonczyly opakowania. Teraz tylko pije magnez jakies 2 razy dziennie.
z początku brałam a później zapominałam, ale badania mam wszystkie prawidłowe więc nie muszę brać;))
podczas kamienia też można brać witaminy
Na początku ciąży brałam Falvit Mama, później Prenatal i teraz mi się skończyło opakowanie i nie kupiłam nowego. Bo ja to nie mam kiedy iśc a jak już idę to zapominam
odpowiedzialam tak, bo planuje brac do konca ciazy, chociaz jestem dopiero w 27/28 tyg. Ale planuje brac, bo co prawda dbam o diete (no moze za malo miesa jem) + pije magnez z b6 (bo pijam kawe z mlekiem, mam skurcze łydek nad ranem), ale też biore rutinoscorbin. W tym tyg za późno zauwazylam,ze skonczyl mi sie femibion, czekalam na przesyłke tydzien i na drugi dzien bez tabletek zaczely mnie męczyc duuze krwotoki z nosa. Mysle ze na wszelki wypadek mozesz sobie kupic, zeby uniknac drobnych nawet dolegliwosci. W koncu 2 miesiace Ci zostały a to nawet sporo :)
ps. ja zamawiam prze internet i wychodzi mi 44 zł a nie ponad 60 z apteki.
