Nigdy tego nie przeliczłam na kasę i nie przeliczam nadal. Nie chodze do fryzjera co miesiąc, tylko co kilka, kosmetyki typu perfumy, podkład tusz itd też starczają mi na kilka miesięcy, ciuchy kupuje wtedy kiedy mam na to ochotę i kiedy zobacze coś ładnego, na hobby nie wydaje bo nie mam hobby :D jak mam ochote wyjśc na kawę, czy wcześniej na impreze to poprostu idę i biorę do kieszeni tyle ile akurat uwazam za stosowne do okazji. Także nie ma zielonego pojęcia ile miesięcznie przeznamczam "na siebie" :) czasami jest to 0 zł a czasami 1000 zł ... myslę, ze to zalezy od miesiąca :) Aktualnie jednak wole kupowac dla maluszka :)
