oczekiwania
Komentarze: 3No i wybił ten długo oczekiwany dzień a tu nic kompletnie nic, ja to chyba urodze za miesiąc! Mój brzuch jak był wysoko tak jest żadnych bóli, skurczy, mała... Czytaj dalej »
Dwa dni po terminie a tu nadal nic zaczynam sie strasznie denerwować. Nie chce mi sie z domu wychodzić wogóle to chyba do wtorku na kanapie sie ulokuje i już z niej nie zejde chyba że sie zacznie wcześniej. Tak bo niestety gdzie nie pójde to słysze "ty jeszcze chodzisz" i "o nie rodzisz" to jest szczyt ludzkiej głupoty a denerwuje strasznie chyba jak jestem z brzuchem przebieram nogami i nie zwijam sie z bólu to jest normalnie aj tam nawet zadzwonić do żadnej koleżanki nie moge bo od razu słysze "o urodziłaś" potem godzina tłumaczeń że nie a człowiek by chciał o głupotach pogadać żeby troche sie rozerwać i nie myśleć. Wole w domu siedzieć i telefonów nie odbierać! A wczoraj to wypróbowywałam te śmieszne sposoby na niby przyspieszenie porodu 3 godziny w wannie siedziałam wypiłam kawe na spacerze byłam i męża 3 razy wykorzystałam i nic poszukam w necie może znajde jeszcze jakieś ciekawostki to czas zabije. Kurcze tak na prawde to ja sie po prostu boje i tyle tak teraz w końcu to do mnie dotarło strach przez duże S. Po prostu ja nigdy nie byłam w szpitalu nie miałam kroplówki strasznie boje sie igieł a jak pójde we wtorek na to wywołanie to oczywiście mnie pokują naoglądam sie porodów bólu i krzyków nie wiem czy psychicznie to wytrzymam a poza tym to ciekawa jestem dlaczego mała tak siedzi tam czy z nią wszystko oki pociesza mnie tylko to że rusza sie choć nie jest to fikanie a raczej wypychanie różnych części ciała ja na głowe dostane i tyle
No i wybił ten długo oczekiwany dzień a tu nic kompletnie nic, ja to chyba urodze za miesiąc! Mój brzuch jak był wysoko tak jest żadnych bóli, skurczy, mała... Czytaj dalej »
Jeszcze tylko tydzień został do terminu a bardzo bym chciała urodzic w terminie bo mój mężuś miał by cudny prezent urodzinowy. Tylko że ja jakoś tak czuje ze... Czytaj dalej »
no i nazbierało sie troche tych wiadomości zaczne od tego że tydzien temu byłam u lekarza moja mała waży ponoć 3kg od tego momontu zostało 3 tygodnie może nie... Czytaj dalej »
no i już wszystkie koleżanki i kuzynki mają swoje maluszki zostałam ja jedna. odwiedzam je po kolei i dowiaduje sie wszystkiego tylko że każdy poród jest inny każda... Czytaj dalej »
biorąc przykład z was dziewczyny zabrałam sie dziś za pranie bo chyba najwyższy czas zaczać sie szykować. mąż pomagał mi wieszać te maleństwa i co... Czytaj dalej »
pożale wam sie moje drogie troszeczke bo męczy mnie ta cała dieta cukrzycowa, wiecznie jestem głodna ciągle mi sie chce lodów a jak przechodze koło cukierni to po prostu... Czytaj dalej »
Wózek zamówiony , fotelik , zamiast łóżeczka będzie moja wymażona kołyska , pościel, bujeczek , kasz na pieluch , tryskam szczęściem jednak my... Czytaj dalej »
Ja mam w nosie takie święta czekałam na nie tyle czasu wreszcie koniec pracy bardzo wczesnego wstawania nerwów, tylko wypoczynek i pyszne jedzonko bo przez ostatnie 2 tygodnie to szybkie... Czytaj dalej »
jestem szczęściarą ponieważ przechodze ciąże prawie bezobjawowo zero mdłości zachcianek za to przyszły tatuś popkorn je z nutellą i zagryza... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!