Mój w ogóle nie zmienia pieluchy Małej... Prosiłam go wielokrotnie, ale jak grochem o ścianę... :/
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Adi zawsze mówi później, albo, zę dużo nie nasikała... a jak jest kupa, to On ma wtedy tyle pracy która musi wyonać w tym momencie. i oddaje mała mojej mamie ;p
O pieluszce, o jedzeniu.. czasami boję się ich zostawiać samych na dłużej ( o rany ile razy to było z resztą jak sami zostali :P) widzę w taki dzień jak dziś np, gdzie jestem zajęta jakimiś pracami a oni siedzą sobie sami - ani pieluszki nie zmienił, ani obiadku nie dał, ani soczku nie nalał - dziecko od rana do 12tej biedowało, ale za to jak się wyśmienicie bawili :D
Mój jakby mógł to by co 30 min zmieniał pieluchę małej
oj zdarza się rzadko ale zdarza
Oj zdarzyło się...ale sporadycznie
Nie, ma fioła na punkcie czystej pieluchy.Pod tym względem to ja szybciej zapomnę.
Nie, bo w ogóle nie zmienia pieluch.
Zawszeja to robię, bo wolę - robię to lepiej :D
A mój sporadycznie.. keidyś cześciej. Ale etraz mała już kupka do nocniczka, więc nie ma problemu - mąż opróznia kibelek ;D. Ale kilka razy mu na dworku zrobiła, to musiał przebrac Ją heh, ona sama mówi, że ma "sii" (kupkę) ;)
wgl nie przewija zawsze woła mnie