Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adelina
adelina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87
perla87
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandy190
sandy190
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123
pampi123
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkap2
anetkap2
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993
malenstwo1993
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj
pawlakboj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001
monik001
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka
okretka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anita20
anita20
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sagucha
sagucha
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2071 - 2080 z 6120.

(2013-02-11 12:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

pawlakboj

bole porodowe moga miec ponad 100 ... ja tak mialam , ale dziewczyny kazda z nas ma inny prog wysokosci bolu ( ja bardzo niski :( )

mam duzo kolezanek , ktore swoj porod dobrze wspominaja . mowia ze bolalo ale bol byl do wytrzymania wiec to indywidualna sprawa kazdej z nas

porod bardzo oslabia , ja pamietam jaki heliopter mialam w glowie jak wstalam z lozka po okolo 5 godzinach od porodu ... ale szczerze wedlug mnie nie ma nic gorszego niz bole krzyzowe :( 

(2013-02-11 13:45) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87

perla87

pawlakboj też słyszałam, że bóle krzyżowe to chyba największa kara jaka może spotkać rodzącą. Koleżanka miała i najlepsze jest to, że czekali by podać jej znieczulenie...czekali i przeczekali ten właściwy moment. Koleżanka powiedziała, że nigdy w życiu by nie powiedziała, że człowiek może przeżyć taki ból i że ona drugi raz na ten układ nie pójdzie :)

.

monik001 Twoją dość dobrą tolerancję zweryfikuje niebawem Bąbel :D byleby SN a nie cesarką :)

 

sagucha nie Ty jedna masz jakieś słabe dni. Ja dziś pierwszy raz od chyba dwóch tygodni dostałam takiego kopa, że zaczęłam sprzątanie...w sensie układanie wszystkiego na swoim miejscu, ale przerodziło się to w generalne porządki...i teraz siły opadły, a burdel mam w każdym kącie :D

(2013-02-11 14:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

monik001

pawlakboj i ja tez slyszalam ze bole krzyzowe to najgorsza mordęga!

perla mam przeczucie, ze bedzie sn:DD

sagucha ja tez padam 'na pysk' juz kolejny dzien i pozbierac sie nie moge.naszla mnie ochota na herbatniki, skoczylam do sklepu i myslalam ze w kolejce nie wystoje, choc tylko dwie osoby byly przede mna:) i Maluch chyba ugniata mi zoladek bo cokolwiek zjem mam ochote zwymiotowac taka scisnieta jestem.

 

Własnie ide spac i przespie chyba reszte dnia;D a wygladam jak zombie.. bladolica, podkrazone oczy, maz sie rozwiedzie jak mnie zobaczy:P

(2013-02-11 19:30) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87

perla87

gokusienka nikt chyba szpitali nie lubi :D jak pojechałam zobaczyć porodówke, to Mąż mówi, że idzie kupić te foliowe buciki, a ja mam poczekać... i obleciał mnie taki strach, że mnie zostawia, że poleciałam zaraz za nim czując kompletna dezorientację i zdenerwowanie. Przez chwilę nie wiedziałam nawet gdzie jest wyjście...czułam się jakby  mnie ktoś zamknął w małym ciasnym, ciemnym pomieszczeniu, w którym kończy się tlen. O. Tak właśnie czułam się w szpitalu... dlatego nawet nie biorę pod uwagę opcji, że będę musiała leżeć w nim na ileś tam przed porodem lub po porodzie... chce jechać, wejść na porodówkę, urodzić i wrócić do domu :)

(2013-02-12 07:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra

mcabra

U mnie w szpitalu ja jest poród naturalny to leży się 3 doby o ile dziecko nie dostanie żółtaczki jeśli dostanie to nawet 2 tygodnie można być w szpitalu. A po cesarce tak normalnie leży się od 4-7 dni.

 

Dziewczyny Wy też wczoraj się czułyście nie zbyt dobrze? Bo ja wczoraj po południu tak lipnie się czułam że nie wiem już co mnie tak na prawdę bolało a chyba bolało wszystko a tak dokładnie to plecy,brzuch dolna część,głowa i czułam takie ukłucia i nacisk na ścianki pochwy i odbytu ledwo co się poruszałam do tego jeszcze robiło mi się słabo, chciało mi się wymiotować jakaś masakra.  Tak się zastanawiam czy to już powoli początki wiadomo czego czy to dla tego że wczoraj trochę się nachodziłam po dworze bo byłam załatwić jedną rzecz a po 13 na bazar kupić buty teściowej bo ona nie pochodzi za wiele bo przez 2 mc miała noge w gipsie a teraz ma spuchniętą stopę i pojechałam jej kupić buty i kupiłam dobre :) Kiedyś kupiłam jej kurtke taką jesienną którą ma do dziś. A w sobotę jak byłam u niej w odwiedzinach to mąż zrobił przemeblowanie i złożył łóżeczko i już stoi sobie tylko muszę materac uprać,powlec pościel  do tego wczoraj dostałam taki malutki stolik na rzeczy dla maluszka który będzie stał koło łóżeczka :)

(2013-02-12 08:49) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mirtilli

mirtilli

gokusienka-a nie masz problemów, żeby płacic swoja kartą skoro masz na stare nazwisko? Ja się teraz za zmianę prawka wykosztowałam bo sobie opłatę podnieśli i dranie zrobili terminowe na 15 tylko. Co za chamstwo.

 

Co do szpitala to u mnie w Gdyni leży się tylko 2 doby i wypuszczają do domku. Mówię tu o porodzie sn ale nie wiem jak to jest z cc. Co prawda u mnie nie ma możliwości znieczulenia zzo ale tak się zastanawiam jakbym miała możliwość wyboru to czy zdecydowałabym się skorzystac ze znieczulenia. A jak jest z Wami?

(2013-02-12 09:01) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87

perla87

Dzień dobry Dziewczynki!!

 

mirtilli ja wiem, że będe brała znieczulenie. Pierdziele...jeśli jest coś co może mi ulżyć, to oczywiście biorę w ciemno. I na całe szczęście tu gdzie będę rodzić jest taka opcja :) gdyby nie było to pewnie szukałabym szpitala, gdzie jest dostępne...aczkolwiek  może okazać się, że się rozmyślę...jednak cenię sobie świadomość, że jak będę chciała to je dostanę;) a jak będzie...zobaczymy.

 

I ja po ślubie jestem równe 9 miesięcy...a nowy dowód mam od 18 stycznia :D zwlekałam, bo z poczatku ciąży (a zaszłam dwa tygodniep o ślubie) cera mi się tak zepsuła, że z domu wstyd było wyjść, a o robieniu zdjęć mogłam zapomnieć :D prawko i karta płatnicza nadal na panieńskie ;D ale w sumie tych dwóch dokumentów nie używam :) więc wymienię je przy okazji :)

 

mcabra możliwe że się tak czułaś przez aktywny dzień jaki miałaś. Ja zawsze jak jestem na nogach niemal cały dzień, to potem wydaje mi się, że urodzę.

(2013-02-12 09:17) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandy190

sandy190

perła a u Ciebie znieczulenie jest tez platne?ja mam je za 400zl ale to i tak jedyny szpital w wojewodztwie gdzie jak chce i zdaze to sie dostane na 100%.

gokusienka ja zmienilam dane w bankach a karty nowe dostalam na stare nazwisko i tak heh,1,5 roku po slubie a prawko stare,dokumenty od auta stare a mezowi dowod zabrali za brak przegladu i dzis ide moze odbierac to nawet nie wiem czy mi wydadza:/

(2013-02-12 09:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adelina

adelina

mcabra nie chce cie straszyc ale u mnie własnie tak zaczynały sie bóle ;))

i naszczescie moje kochane skurcze PRZESZŁY ! :D raadośc wielka , bo byłam troche zestresowana, ze moge urodzic za wczesnie , ale naszczescie juz jest okej ;))

chociaz dzwoniłam do lekarza to zbytnio mnie nie pocieszał ;)) mówił , ze to przepowiadające poród i do 2 tygodni mogę sie znalesc na porodówce, mam nadzieje jednak ze tak sie nie stanie :D !

i ogólnie to u mnie dobrze, mała nareszcie zaczeła sie ruszac :D
i wszystko juz mam przygotowane ;))