ja uważam, że szkoła dużo uczy i naprawdę warto
mam dylemat zycia :D mam opcje zapisania sie na weekend do szkoly rodzenia jednak takie weekendowe zajecia kosztuja 200zł dla mnie to nie jest mało i zastanawiam sie czy isc czy nie isc a te pieniadze lepiej zainwestowac w maluszka co wy byscie zrobiły ? moze okaza sie pomocne a co jak nie ? i to tylko bedzie strata czasu i pieniedzy dodam ze nie wiem czy ni bede rodzic w tym tygodniu bo u mnie to takie nie pewne
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 15 z 15.
Teraz się zastanawiasz dopiero nad szkołą? Chyba już trochę późno ;)
Normalnie jestem za szkołą rodzenia- płatną i bezpłatną, ale w Twoim wypadku juz szkoła kasy..
dla osob ktora mi tu pisza ze za pozno chciałam was poinformowac ze tak pozno bo a) maja takie terminy i ja tego nie ustalam b) to nic nie zmienia bo ten kurs jest tylko 2 dniowy wiec nie rozumiem oburzenia moge rownie dobrze isc w 40 tc jak mi nic nie jest
Ja jestem za tym, żeby chodzić do szkoły rodzenia - płatnej czy niepłatnej to już każdy wybiera jak chce ale chodzić. I to nawet nie ze względu na typowe przygotowanie do porodu, choć to też, ale mi np. głównie chodzi o zajęcia z opieki nad noworodkiem. A skoro to weekendowe to może warto? Ja w każdym razie uważam że warto, ale zaznaczam, że sama dopiero zaczynam zajęcia za tydzień ;)