Ja ostatnio uslyszlam w zlobku ze Alek i Wojtek( jedyni chlopcy w grupie) sa najgrzeczniejszymi dziecmi- jaki z tego moral?;)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 20.
tak dla odmiany od codziennosci lubie poczytac, ale tes staram sie nie mieszac, chyba, ze minie cos mocno ruszy. Choc, nie powiem, po niektorych aferach zostaje niesmak, szczegolnie przez wzglad na 'ciekawy' dobor slownictwa ;)
Nie.Ponad wszystko cenię sobię spokój i kulturę słowa.
Przestało mnie to bawić, nudą zalatuje, a już te wszystkie marne prowokacje osób, o których wiadomo, że wyprowadzone z równowagi nawrzucają i to ostro są żałosne. Ot i co.
szczerze to lubię poczytać tak dla rozrywki, bo nieraz wieje tu nudą:)
A to zależy, kto się kłóći ;)
Mnie przeraża ich poziom, dodatkowo obelgi. Nie lubię jak ktokolwiek się kłóci w moim otoczeniu, a jak bluzga to już w ogóle.
Czasem poczytam te afery co są dla jaj, ale denerwuje mnie kiedy wciąż te same osoby naginają zasady gry forum. No jest to... nudne.
I rozumiem frustrację innych, acz wszystkie wiemy, że najlepszą reakcją na takie akcje jest brak reakcji - to nie każdy może się powstrzymać, to jedna to druga nie wytrzymuje. I zasadniczo ma prawo, bo jak już kiedyś napisałam, to nie te co bronią dobrego słowa powinny się czuć szykanowane a te które to dobre słowo niszczą.
czytam ale sama w nich nie uczestnicze :) czasami jest co poczytac :)np dzisiejsza afera zaczelo sie od dwoch a skonczylo sie... wszystkie zaczely sobie wszystko wypominac heh :)
heh z niektórych historii mozna zaczerpnąć inspiracje i napisać scenariuz do Trudnych Spraw hehe:)
Wkurzają Mnie takie mamy które zamiast pomoc doradzić, zjadą Cię od góry do dołu i suchej nitki z ciebie nie zostawią...