Tak jakoś naszło mnie na takie pytanie :) Tyle Nas ciężarnych teraz na 40 :) Nie chodzi mi tu o naszą społeczność czterdziestko-wą a ogólny stan rzeczy :) Chcąc nie chcąc więcej dzieci się rodzi ostatnio
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 20.
Jedno ma do drugiego że pytając dlaczego ty masz.płacić ze swoich podatków na cudze dziecko udowadniasz że nie masz pojęcia o funkcjonowaniu państwa czyli co się do rozwoju państwa przyczynia a co takiemu państwu naprawdę szkodzi. Wszystkie wysoko rozwinięte państwa Europy bazują na socjalnych systemach, nie dlatego ze je na to stać tylko dlatego że przez dofinansowanie dzieci wspomagają ich rozwój i potencjał. Mówiąc dokładnie- dziecko mające lepszy start w życie ma również większą szansę na lepsze wykształcenie i na to że w przyszłości będzie pracować i te podatki wpłacać/oddawać. To procentuje z perspektywy dziesięcioleci. A o Kościele piszę dlatego żeby Ci pokazać że ciebie może oburzac że dajesz podatki na "cudze dziecko" a kogoś innego że daje na kościół lub na setki policjantów którzy muszą ochraniac "kibiców" podczas takiego np.meczu Wisły z Cracovia żeby się nie pozabijali. Które pieniadze są gorzej wydane?A i jeszcze państwo jest przedsiębiorstwem o ogromnych dochodach pytanie tylko jak są pożytkowane, masz racje nie jest "sprawnie działającym" przedsiebiorstwem- niestety:Ps. nie glosuje na PiS i mam tylko jedno dziecko( nie korzystam) podatki placę- wysokie :)
Agawita, jakiś czas temu pisałam do naszej Pani Premier, że 500 zł to zbyt dużo. Wiedziałam, że mnie zbyje, ale przynajmniej sobie ulżyłam;-)
Fajnie, że coś robią dla dzieci, inwestycja w dzieci to najlepsza inwestycja, ale źle się do tego zabrali.
Dużo lepszym rozwiązaniem było właśnie świadczenie w miejszej wysokości np 250 zł, ale na każde dziecko. Albo nawet 200 zl, a za resztę ufundować wyżywienie w szkołach i przedszkolach. To też byłaby duża pomoc, a jednoczesnie rodziny z 5-6 dzieci nie miałyby więcej z zasilków, niż pracujący. Wiadomo, że najlepszym rozwiązaniem i (podejrzewam) najbardziej docenionym przez matki, byłaby większa liczba darmowych przedszkoli i żłobków i to 8 godz, a nie 5 godz jak teraz.
Przez 500+ w obeccnej formie, doszło do sytuacji w której jedna kobieta (patrz Ewelinam) wyzywa inną kobietę patologią, dlatego, że ta chce mieć więcej dzieci.
Szkoda, że "szaraczków" nikt nie słucha, Pis jest niestety tak głuchy na słowa społeczeństwa, że nawet krzyku tłumu nie słyszą.
Myślę że rodzi się / będzie się rodzuić dzięki temu prograsmowi więcej dzieci. Choćby dlatego, że na luzie chętniej isę współżyje. Na luzie czyli na przykład nie będąc zadłużonym. A lichwiarze już donoszą, że im drastycznie spadła liczba udzielanych chwilówek: http://pamietnikwindykatora.pl/2016/12/24/na-chwilowkach-niewiele-zarobilem-efekty-programu-500-plus/
Luz psychiczny sprzyja częstszemu współżyciu a program 500 plus jużpowoduje, że ilośc zaciąganych lichwiarskich chwilówek spadła drastycznie: http://pamietnikwindykatora.pl/2016/12/24/na-chwilowkach-niewiele-zarobilem-efekty-programu-500-plus/