tak samo jak i pytania typu"czy to juz"..jakbysmy kule milay i z niej wrozyly

Większość z nich już nie czytam, kedyś mnie śmieszyły z tego typu pytania, a teraz już mnie irytują, nawet jak na nie nie wchodzę, nie wiem czemu, moze jakaś nerwowa się zrobiłam.

Jak któraś zadaje normalnie to pytanie, to mnie nie denerwuje, a jak w stylu jednej dzisiejszej kobietki (???), z dziwnymi opisami stosunku, to mnie po prostu śmieszy.

Tak denerwuje mnie to ale mijam te pytania,bo nie ma sęsu się stresować...:)

Oj tak i to bardzo.

Jak ktos sie zastanawia czy jest w ciąży jest prostsze wyjście żeby to wyjaśnić - do apteki i kupić test, albo jeszcze lepiej - pójść do lekarza.

Ja bym nie pytała się o taką rzecz ludzi na forum. A jak już widzę na głównej takie pyt.to nawet już go dalej nie czytam.

mnie IRYTUJE, bo niby skąd my mamy to wiedzieć

Myślę, że irytacja Krysiuli i dziewczyn które są na tak wynika z tego, żeby zadawać konkretne pytania, które są pomocne nam wszystkim i oczywiście głównej zainteresowanej. Także z tego, że kobieta powinna wiedzieć kiedy może być w ciąży, jak dochodzi do zapłodnienia itd. więc takie pytanie jest trochę zaśmiecaniem portalu. Można przecież skorzystać też z opcji szukaj, jeśli już któraś z dziewczyn chce zadać takie pytanie i odrazu jest łatwiej:)

Mnie osobiście też to denerwuje:)

Po prostu olewam takie pytania.