Specjalnie to nie, jak sie siedziało to same nogi a jak chodziła to góre. Brzucha nie wystawiałam bo słyszałam że to niebezpieczne. Wole nie ryzykować, a częsci ciała odkryte same się opala.
W tą niedziele niedziele,byłam na basenie,i widziałam tam kilka kobiet z brzuchem,nie kąpały się tylko moczyły nogi,no ale stały na słońcu.
Tylko jedna z nich,połozyła sobie cienką chustę na b rzuch,a reszta normalnie opalała się.
Ja w obu moich ciążach nie wystawiałam się za bardzo na słońce,bojąc się że to mi zagrozi,ale w sumie nie wiem jak z tym jest...
Czy wy opalacie się w tym roku tak normalnie,lub jk już są dzieci ty pytanie dotyczy tamtego czasu gdy miałyście brzuch.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 16 z 16.
Opalanie sie z umiarem nie wylegiwanie sie plackiem na sloncu jak najbardziej.
z corka od konca marca do polowy lipaca urzedowlaam nad morzem,teraz rowniez jak tylko pogoda na to pozwoli ruszam wygrzac dupke:)...nie zaslaniam sie ale urzywam slonca w rosadnych ilosciach i ja rczej sie duzo mocze,bo jak skwar to mnie sila na patelni nie posadzi:P
Mi ostatnio na kazdej wizycie powtarza moja ginekolog "mozesz wejsc do morza, ale bron Boze sie opalac!", wole nie ryzykowac, nic sie nie stanie jak raz sie nie opale.
dardana a wiedzisz jak nosilam corke we wloszech i tam ginekolodzy wrecz wysylaja ciezarne na slonce:)i moj tez nie wiedzi teraz w polsce ku temu zastrzezen
dardana a wiedzisz jak nosilam corke we wloszech i tam ginekolodzy wrecz wysylaja ciezarne na slonce:)i moj tez nie wiedzi teraz w polsce ku temu zastrzezen