@pawlakboj - to po co ze sobą rozmawiamy, wymieniamy poglądy, dyskutujemy, skoro się "wcale nie znamy"? Nie darzę sympatią kilku osób, ale mam swoją "ulubienicę", której nie trawię. Ot co.
Przepraszam - musiałam :)
*nie zmuszam do odpowiedzi
*anonimki mile widziane
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 27 z 27.
Mi się też na widok co niektórych nicków nóż w kieszeni otwiera, ale na szczęście jest tu masa osób, które bardzo lubię i te kilka wrzodów na dupie w zupełności mi nie przeszkadza:D
Agra!
Bo pomyślę, że o mnie chodzi! Hahahahahahaaaa :D
Aga77 no też masz pomysły:P
Babcia ewidentnie wskazuje na mnie palcem. Slowo daję!
Na mnie też tak patrzy:D ten typ tak już ma:P
w sumie sie zastanowilam i doszlam do wniosku , ze ja nikogo tu nie darze sympatia ani antypatia ale widze co sie tu dzieje i nie wiem skad tyle nienawisci w was kobitki . Ostatnio mnie zirytowalo dziewcze ktore upieralosie o ciazy donoszonej , ale bylo to chwilowe i nawet nie wiem jaki ma nick . a ze jestem w ciazy i sie nie moge denerwowac przestalam sledzic ten post :)