Niestety ale mam. Od początku ciąży tak do 31 tygodnia nie smarowałam się w ogóle. No i efekt jest taki, że powychodziło pierw na boczkach a teraz w ostatnich dniach na brzuchu pod pępkiem :(
Właśnie w klubie poruszamy z dziewczynami temat rozstępów. Ja osobiście bałam się ich okropnie wiec od początku ciąży smaruje się najdroższymi kremami, oliwkami z apteki a i tak w ostatnim czasie wyszło mi kilka na 'boczkach'.
Wydaje mi się ze w moim przypadku nawet gdybym smarowała się kremem wartym miliony to i tak bym ich nie uniknęła bo to chyba kwestia genów (moja mama i siostra tez je miały) a jak jest u was?
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 18.
Nie mam ale mysle ze tylko dlatego ze urodziłam w 36tc.
Ja "odpukac" na ta chwile nie mam.Owszem smaruje sie kremami ale w przystepnej cenie.Jak maja wyjsc to i tak wyjda.
ale na szczescie minimalne i płytkie (wygladaja jak popekane naczynka. chyba dzieki kremowi Mustela. Wyskoczyly mi jak juz bylam grubo po terminie porodu
To jest uwarunkowanie genetyczne. Nawet jak złota użyjesz i będziesz je miała miec to będziesz miała. Ja mam na brzuchu na boczkach i się tego nie wstydzę, trudno zrobiły się, taką mam skórę, nie będę płakac z tego powodu. Jeżeli facet jest mądry to zrozumie dlaczego tak się stało i dlaczego one wyszły. Mój naszczęscie taki jest i całuje je ile może, cóż ciąża to nie tylko powody do radości ale nasze ciało traci trochę na wartości. Ja tam się nie przejmuje, rozstęp schodzi i jest później nie widoczny! Bywa :) Bardziej martwie się o piersi ...
wyszly mi na kilka dni przed porodem.