i swoje tez nie lubie pomietych ;)

i swoje tez nie lubie pomietych ;)
swoich nie lubie prasowac, ale dzieki ubrankom malej w ogole polubilam prasowanie:)
Nawet nie bardzo mam kiedy po praniu trzepie żeby nie były wymiete
Nie wszystko, bo nie wszystko jest wymiętolone
prasuję bo brzydko wygląda taki sliczny maluszekw wymiętolonych ciuszkach :) sama też nie lubie chodzić w niewyprasowanych
Tak. Prasuję po każdym praniu :)
tak jak antinua,prasuje tylko to co musze przed zalozeniem,choc wcześniej pracowałam wszystko.
A to zależy, takich codziennych ubrań, które nie są pomięte nie prasuje, staram się wieszać od razu po wypraniu i dobrze wytrzepać ;p ale Kacper ma parę koszuli i je już prasuje ale tylko zaraz przed ubraniem ;p