nie liczac ciazy nosze ciagle ten samrozmiar odwielu lat ;)  odpukac;) 

ciuchy do ktorych już nigdy nie wróce bo są dużo za małe( nosiłam kiedys rozmiar XS/S, lub zbyt młodzieżowe rozadłam, mam kilka za malych ciuchów w szafie do ktrórych mam nadzieję wrócic ale nie są w żadnym specjalnym miejscu.

mam jednen sliczny kombinezon czerwony który kupiłam bez przymierzenia po ciązy i jedne leginsy... łudizłam się,że M będą dobre.. raz je założyłam tzn. wcisnełam na siebie to mi na dupie pękły.

schowane :P a na wieszaku bluzka, która pamieta czasy kiedy moje cycki były cudownego rozmiaru B....ehhhh

ciągle noszę ten sam rozmiar.. ale s/xs to moje marzenie ;D musiałabym jechac na kurczakach i sałacie jheheh