Jeśli tak to ile mają?
jeśli nie to czy kiedykolwiek spały i kiedy sie oduczyly
otoz moj synek ma 14 i pol miesiaca i od urodzenia spi przy bardzo stłumionym świetle lampki nocnej. I tak sie zastanawiam czy moze jest juz "za duzy". Dzis np usnal po ciemku dluzej to trwalo ale usnal. Chodzi tez o wygode dla mnie bo widze mniej wiecej w nocy gdzie ma smoczka jak sie przebudzi.
Jak jest u was?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 21.
Spał od małego po ciemku,jak trzeba było wstać dać mu jeść to zapalałam lampke
Kiedyś świeciłam całą noc, chyba aż skończył rok albo dłużej- bo musiałam go widzieć jak się budziłam w nocy, inaczej włączała mi sie schiza że coś jest nie tak.
do 2 miesięcy była lampka jak budził sie na karmienie ale to bardziej dla Mnie jak dla niego bo ja ledwo oczy otwierałam w nocy :) teraz ma 3 miesiące przesypia noce bez lampki ;)
Jest mała lampka LEDowa, po to, żebym go widziała w nocy. Budzi się bardzo często więc to konieczne a i jak idę zrobić mleko to nie chciałabym też iść po omacku :D
od trzeciej doby życia śpi przy zgaszonym świetle, smoczka szukam rękami po ciemku i tak zawsze jest w pobliżu poduszki
Tak, z mojej wygody
Ma rok, ciągle jeszcze budzi się w nocy czasem po kilka razy a ja niestety wtedy nie ogarniam, tylko lecę na złamanie karku, muszę mieć światło
Nigdy nie spal przy świetle. Jak wstaję do niego w nocy to po prostu świecę lekkie światło, daję smoczka czy co tam chce i gaszę. Lampke możesz zaświecic jak idziesz do niego żeby ten smoczek poszukać. Wg mnie lepiej nie uczyc spania przy świetle, w nocy bedą cienie i bedzie mógł Ci się bać jak bedzie troszke wiekszy. Skoro podjełas sie pierwszej proby to ciagnij to i sie oduczy..
Lampka o bardzo słabym świetle świeci póki mała nie uśnie, potem zostaje zgaszona. Kilka razy próbowałam aby usnęła przy zgaszonym ale póki co krzyczy że chce światło :)