Net ma stety albo niestety taką prawidłowość, że tutaj każdy może wszystko napisac. I chociaż czsami zdarzają sie (nawet na naszej40) wpisy o takich chodzących męskich ideałach to moim zdaniem nalezy wziąć sobie na nie dość dużą poprawkę, albo traktować serio w mniej więcej 30%. Co nie zmienia faktu, że czasami zdarzają się tacy mężczyzni (sa najczęsciej i ojcami i mężami/partnerami) ale zapewniam Cię, że pomimo szeregu zalet mają zazwyczaj równie długą ilość wad, tylko nie każda kobieta tak chętnie się nimi dzieli

nie ma ideałów, jeden zrobi to czego inny mężczyzna np. nie dotknie albo się nie nadaje do tego.

hihih rita 

masz 100% racji kochana.. ;-)

a wiec tak mysle ze w oczach kazdej matki jej dziecko jest najpiekniejsze i najfajniejsz to tak do koncowki pytania a co do facetow . moj facet ostatnio sprzata wiecej niz ja zajmuje sie dzieckiem gdy ide do kosmetyczki czy do fryzjera i po pracy chwile tez mu poswieca ale to niestety nie dawno przyszlo wczesniej sie bal . co do pornoli on ich nie oglada za moimi plecami bo poprostu ogladamy je sobie razem pracuje 5 godzin dziennie zarabia nie malo ale i tak za malo jak na rachunki jakie mamy niewiem czy oglada sie za innymi bo serdecznie mam to w swojej szerokiej wielkiej poporodowej dupie . z twoich cech faceta nie ma dla mnie zadna znaczenia mam inne wartosci mezczyzny 

milosc 

 wiernosc

uczciwosc 

szacunek 

docenianie

to sa wartosci a nie kasa i nie ogladanie pornosow

no moj do takich nie nalezy niestety ,wiadomo wszystko ma swoje granice ale czasem marzy mi sie grzeczny i ulozony chlopczyk :P

Nie znam faceta nieoglądającego pornoli xD

"zaraz ryczy, że jest kupa - myśle sobie "niemożliwe" idę sprawdzić - malutki kleksik po pierdzioszku " hahahahahahahaha XD usłyszałam to w głowie :D

Hm... to chyba mam ideał w domu :P muszę go bardziej docenić ;)

Mam takiego ;D

Mój porno nie ogląda i daję sobie za to uciąc rękę, ładnie zarabia, a pracuje po 8-10 godzin,  ale mamy masę wydatków i w ogóle dużo wydajemy, więc ledwo nam starcza, do tego pomaga w domu, kiedy go tylko poproszę (bo muszę wskazac, sam się żaden chłopina nie domyśli :P), córcię kocha tak samo moco jak i ja, a więc chętnie się Nią zajmuje i kocha chdzic z Nią na spacerki :P Nie mam na co narzekac :) Ale mimo wszystko idealny nie jest, jak każdy, bo takich nie ma :D A więc ma swoje wady i momenty, kiedy wyprowadza mnie z równowagi ;P