Jak nie mieliśmy dzieci to zabierał, a teraz jest trochę ciężej :)
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
JK, ale nie jest to niemożliwe. Macie od czasu do czasu kogoś, kto zaopiekowałby się dziećmi ( niekoniecznie wieczorem) ?
Mam jednak wrażenie, że kobiety chciałyby żeby ich meżowie zabierali je na randki nawet PO ŚLUBIE.
Natitalka... jak widzisz masz wyjatkowego męża. Zadrościmy ( jak mówi Boni "Zazdraszczamy" ;-) Boni - pozdrawiam! :-*
Bywa i tak Ksieżniczkozamorska - ja mojego nie będę widziała przez 24h i .. jest mi z tym dobrze.
Jedno nie wyklucza drugiego.
teraz już rzadko bo jedno małe w domu a drugie w drodze;-)
Jaemka, to jak młodsze podrośnie może wrócić do randek . Gorzej jak maż nie uważa, ze by się przydało.
trzeba mu lekko zasugerowac wtedy możę i ruszy mozgiem
Boże, moim największym marzeniem jest to, by zaprosił mnie nawet na specjalną okazję, niestety mimo moich i nawet jego szczerych chęci, nie mamy i jeszcze jakiś czas nie będziemy mieli takiej okazji.. Już od 3lat.