Może nie od razu kompleksy, ale jest mi przykro, teściowa do mnie mówi pulpeciku ale w takim najsłodszym tego słowa znaczeniu. A mój brat bez ogródek mówi mi grubasie, choc nie jestem gruba wiadomo piers i brzuch mi urosły ale nie jest źle ... bywało gorzej :D
zwlaszcza w 8-9 mscu miałam czasem myślenie anorektyczki (choć nigdy z tą chorobą nie miałam do czynienia). Już mówię o co mi chodzi : pod koniec ciąży, z racji wagi czułam się grubo i nieładnie, jakbym zapominała czasem, ze to przez ciążę tak jest i mam prawo tak wyglądać. A jeszcze mnei dobijały teksty: i co tam grubasie? jak się czujesz? Wy tez miałyscie kompleksy, że jesteście grube, jak otyłe a nie ciężarne kobiety?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
Ja miałam tak mały brzuch, z każdego 'gruba' cieszyłąm się jak głupia :D waga nie przekroczyłą 70!
w ciazy nie mialam nic przeciwko mojej wagi wazylaam 62 kg teraz jestem 15miesiecy po porodzie i waze 48kg [wazylam sie dzisiaj u lekarza] i teraz jest cos ze mna nietak bo uwazam sie za otylą...