Właśnie- to Tobie ma się jego imię podobać! jak ja nazwałam mojego Julek - Julian, to każdy takie dziwne miny robili... Potem spotkałam się z opinią, że teraz tak dużo dziewczynek Julii- Julek i czy nie będą się z mojego synka śmiać w skzole, że ma babskie imię... A to imię tak strasznie mi się spodobało.. do tego jeszcze, mój dziadek, który jest dla mnie w jakimś stopniu autorytetem (dorobił się dużego majątku własnymi rękami) ma własnie na imię Julian.
A mój mąż roziwał moje wątpliwości co do imienia jakoby dzieci miały się śmiać, ze ma babskie imie- ŻE NASZ SYN BĘDZIE SILNY PSYCHICZNIE i odważny, że nakopie każdemu, kto się będzie zniego śmiał! :P No i będzie na tyle mądry, że będzie potrafił się odgryźć, a nie płakać po kątach.
Ja np. nie potrafię znieść krytyki i wszystko mnie męczy. Ale jak nasz jUlek wda się w tatę- będziemy do tego dązyli, to na pewno poradzi sobie w zyciu :) i szkolnym i podwórkowym i dorosłym :)
