ani TAK, ani NIE - mam kolezanki moge im wszystko powiedziec jedna ma dwojke dzieci ale czy to prawdziwa przyjazn? nie wiem...
Chodzi o taką na której możesz polegać bez względu na sytuacje itp.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
mam przyjaciółkę jedną jedyną od 7 lat jest chrzestną dla mojego syna możemy na siebie nawzajem liczyć zawsze.
A ja mam męża... Kiedyś wydawało mi się że nie może być moim przyjacielem bo nie zawsze jestem w stanie czy chce mu cos powiedzieć, bo albo dotyczy jego albo jest zbyt babskie. Potem okazało się, że jest najlepszym kompanem do obgadywania samego siebie, słuchania żali a i pocieszycielem z kubkiem lodów w ręce.
bardzo bym chciala by u mnei bylo jak u malami85 :)poki co tak jest, ale minie sporo czasu zanim w 100% bede mogla tak powiedziec
Życzę Ci tego z całego serca !
Do niedawna wydawało mi się, że miałam. Moment, w którym była mi najbardziej potrzebna zweryfikował naszą przyjaźń. Niestety, nie przeszła próby.
Przyjaciólki nie mam od kiedy pojawił się na świecie Olivier.Ale mam siostrę,która jest też moją przyjaciólką :)
Ani tak ani nie. Znalazłam jakiś czas temu dziewczynę 10 lat starsza od siebie, nigdy nie słyszałam żeby coś do kogoś na nie mówiła, zawsze razem chodzimy z dzieciakami na spacery, razem o wszystkim gadamy, obgadujemy problemy i zaczynamy się sobie zwierzać... Może to będzie wreszcie to :) Niestety za niedługo raczej wyjedzie z polski...
Tak :) mam taką od 9 lat. Traktuję ją jak siostrę i wiem, że ona mnie również :)
nie i baardzo mi tego brak..
chociaz mąż jest dla mnie największym i jedynym przyjacielem w moim zyciu, jeszcze zanim bylismy ze sobą sioe przyjaznilismy, i tak jest do teraz :)
ale wiadomo, w malzenstwie nie zawsze jest dobrze, i chcialabym z kims o tym porozmawiac, a srednio jest z kim w tym momencie ;) za czasow liceum mialam przyjaciolki, taka super paczka, ale... kazda mieszka daleko i jakos sie rozeszlo ;)
w niedziele widzialysmy sie po prawie 2 latach ;) wiec,...