(2014-03-25 19:22)
zgłoś nadużycie
chyba bardziej chodzi o to ze nagle ma sie inne priorytety i wiele rzeczy, ktore nas wczesniej interesowaly, zajmowaly przestaje nas interesowac, nie mamy czasu na bzdety.ja teraz czesto nudze sie w towarzystwie bezdzietnych, wydaje mi sie ze czesto zajmuja sie "bzduram" tematy rozmow wydaja sie puste...albo jedynym tematem jest praca:/