zalezy tylko i wyłacznie od ciebie , kazda z nas ma inna sytuacje , prywatna , finansową , dochodzi kwestia pomocy albo i nie dziadków , i kwestia priorytetow własnych zyciowych , u mnie bedzie to wnajlepszym wypadku 4-5 lat , chciałam jednak odetchnac ;)
Czy uważacie ze najlepiej mieć dziecko po dziecko czy rok po roku a może dłużnej poczekać?
Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie ?
Tak najlepiej długo nie zwlekać
Nie lepiej poczekać 2,3 lata a może więcej by kolejne maleństwo się pojawiło :)
Na początku myślałam żeby mieć maleństwo kolejne za 3 lata gdy młody podrośnie bardziej i będzie samodzielny a teraz się zastawiam czy nie lepiej już zacząć się starać o rodzeństwo dla niego :)
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
zgadzam sie z roslina to zalezy tylko i wylacznie od ciebie ,ja osobiscie chcialam jedno po drugim a kolejne po kilku latach ,niestety zycie ulozylo sie tak ,ze rok po roku nie bylo mowy ,teraz Synek ma 3 lata my staramy sie od 11 miesiecy i nic wiec jaka bedzie roznica nie wiem :)
dla mnei optymalnie jest 3-5 lat, aby to pierwsze było w maire samodzielne, nei mamy nikogo do pomocy, zupelnie nikogo, ale to tylko moje zdanie
Ja przed narodzinam młodego myslałam o różnicy 2,3 lata ale nie wiem czy w ogóle się zdecyduje na kolejne
Optymalne po moich obserwacjach jest, gdy starsze dziecko jest już nocnikowane. Wtedy spokojnie można ogarnąć w pojedynkę całą sytuację.
Mam dwie koleżanki które mają dzieci rok po roku i pierwsze miesiące , rok to była masakra tu małe jescze dziecko i noworodek który wymaga jeszcze większej opieki. Zmeczone , nie wyspane . Oczywiście nie planowały drugiego dziecka tak szybko poprostu wpadły . Roślina popieram :)
u mnie 6 lat różnicy starszy syn wszystko robi sam więc nie mam 2 dzieci na głowie
dla mnie to minimum 2.5 -3 lata żeby starsze miało i z pieluch wyrosło.