To bez sensu. Mam dobrych znajomych w wieku 16 lat i w wieku prawie 30 lat. Sama mam 19. Nie liczy się już to, co w głowie, tylko data na dowodzie osobistym? I mówię tu zarówno o zwykłych znajomych, jak i rodzicach (młodszych lub starszych datą) ;)
j.w oceniasz ludzi przez pryzmat wieku , czy starasz się najpierw kogoś poznać ?? chodzi mi o wasze zdanie ogólnie w kontaktach na co dzień z nowymi ludźmi , często spotykam się z opinią aaa masz "X" lat to co ty możesz wiedzieć, a nie zamienili więcej niż 2 zdania ,nie chodzi mi typowo o moje doświadczenia tylko to taka moja ogólna obserwacja
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 16.
Mam 19 lat. Mam znajomych zarówno 16 letnich, rówieśników, 25 latków, 30 latków, 40 latków i jest ok. Wiek naprawdę nie jest miarą człowieka.
Misia chodzi mi o to czy np twierdzisz że mając 30 lat nie masz o czym rozmaiać z 20 letnią dziwczyną bo nie masz o czym no bo wiadomo jesteście na innym poziomie . Ja nie oceniam bo wiem, że czasem ta 20 latka przeszła więcej w swoim życiu niż nie jedna 30 bo ,ta 20 latka np. msiała zajmowa się domem swoim młodszym rodzeństwem i do tego musiała pracować w zyciu różnie się układa a ta 30 letnia osoba miała wicej szczęścia do 24 lat studiowała nie musiała się o nic martwić bo rodzice wszytko podstawiali pod nos potem znalazła jakąś tam pracę i imprezwała dorabiała i ogólnie miała mniej doświadczeń życiowych i dopiero koło 30 zaczeła poważnie podchodzić do życia własne mieszkanie rachunki praca , jedne z nas już bardzo wcześne są "dorosłe" a inne dopiero koło 30 lat zaczynają takie "dorosłe" życie więc wiek o niczym nie świadczy a 60 letni ludzie czasem też mają kąpletne siano w głowie
dziewczyny nie chodzi mi o macierzyństwo tylko ogólnie
Ja mam bardzo dobra znajoma ktora ma 47 lat i lepiej mi sie z nia gada niz z kims w moim wieku. Takze wiek nie ma znaczenia dla mnie.
Myszka a o co ci chodzi co ci iza zrobiła ?
nala, najeżona jest z uwagi na dyskusję pod innym pytaniem :P