wspominając swój poród...którykolwiek, jesli mialas dwa i więcej, to ten lepszy,,,
czy możesz powiedzieć, że rodziłaś po ludzku? chodzi tylko o porodówkę, nie o salę poporodową i opiekę ani nie o odzial ginekologiczny lub patologii ciaży , gdy lezalas tam tuz przed porodem...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
nie było źle wmiarę ludzka sala
Było bardzo dobrze, spokojnie, jedna miła położna była przy mnie cały czas, dostałam wielką miękką poduchę i potem grubą kołdrę, miałam zaraz przy sali kibelek i prysznic, nikt mnie nie obrażał, nie pytał o wiek ani męża, ogólnie super miło :)
ja na 100% wróce na ta porodówkę, na której rodziłam :) persoenl jak dla mnie super, warunki też, opieka i wsparcie też.
Zdecydowanie tak,drugi poród był o niebo lepszy,wszyscy byli dla mnie mili,mimo tego ze byłam trudne pacjentka,wogole nie dalam się zbadać hehe odpychalam ręce położnej i wogole nie sluchalam za bardzo co do mnie mówią:D
sala super w pelni wyposarzona w pokoju łazienka z wanną z której nie pozwolono mi korzystać obsługa tragiczna
na samym początku było trochę nie miło ale jak mąż opierdzielił kogo trzeba(położną)to latały jak w zegareczku lekarze też spoko nawet z jednym na samym początku żartowałam ale później jak się rozkręciło to tylko zareagowałam jak połozna mi powiedziała że już prawie koniec ;)))
wspominam bardzo miło. miły personel, pomocny , opiekowali sie mna przy porodzie jak i ,,po " pomogli mi bardzo podczas porodu i w opiece nad corka. :) a i byłam sama na sali potem te 3 dni co było bardzo dobre. spokoj cisza ogolnie luksus. nawet pytalam w domu ile dali ,, w łapę " ze mialam pojedyncza sale i taka opieke przez cały pobyt :) wiem tylko, ze maz dal kase przy moim porodzie i dlategp wtedy tak dbali