3 pary spodni, 4 pary koszulek 2 koszule wyjściowe 2 bluzy i sweter ale za to masa bokserek ( ma jakiś fetysz na ich punkcie ) i masa skarpet ubrań mu duż nie trzeba bo przez tydzień i tak na roboczo a jak wraca z pracy to ubiera się w szmaty po domowemu tylko w weekend normalnie wygląda
