Czy chciałybyście aby Wasz partner był takim samym ojcem dla Waszych maluszków,jakim dla Was był Wasz?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 20.
Chociaż często się kłócimy ,jest najlepszy.Mamy wspólne tematy i zainteresowania :)Przetrzymał moje rybki,chomiki,świnki,króliki,koty i takie tam ;)
Sama nie wiem, niby tak bo jest dobrym tata, dzieciństwo było zajabiste ale im bardziej latka lecą tym bardziej ciągnie go do alkoholu wiec sa wiczne awantury, wyzwiska i zupełnie inne zachowanie. Ale moja odpowiedź brzmi TAK bo gdyby nie % to byłby najfajniejszym tatą na świecie.
Choć czasem,będąc gówniareksem,o nie nie dbałam ;)
nie wyobrazam sobie żeby mój mąż,traktował nasze dziecko jak mój ojciec mnie. O nie nie nie. Ja moge wszystko znosić ale jesli by chociaż raz tak sie zachował to by w zębach wynosił swoje rzeczy i skomlał o litość.
Ja mojego nie znam i nigdy nie widziałam na oczy :) mama idealnie go zastąpiła.
Zdecydowanie niee !!
i tak i nie...
swojego ojca biologicznego nie znam. Miałam roczek jak nas zostawił.