nie mam się czego wstydzić:) to nie jego wina:)
O pieniądzach się nie mówi;) wiec jest tez opcja odpowiedzi anonimowej.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
Nie kazdy chce, zeby wszyscy wiedzieli, ze ich zycie nie wyglada jak w serialu;)
Hmmm...3 ostatnie wypłaty to niecały tysiąc zł więc nie za bardzo jestem zadawolona. Ale to nie jego wina bo się stara tylko zakładu redukującego pracowników
hahahahaha to świetne pytanie ale ja nie wiem czy kiedykolwiek będę zadowolona, ile nie zarobi to zawsze będzie mało. A tak poważnie to starcza na wszytko, ja nie pracuje i jestem z dwójką, niedługo trójką dzieci w domu więc jest dobrze. Ale to nie kwestia zadowolenia:)
Zadowolonabyłabym jak bym mogła zatrudnić opiekunkę i cały dzień leżeć i pachnieć... sprzątaczką też bym nie pogardziła... ach jak pięknie się rozmarzyć :)
No, iwonkiee, idac tym tropem nigdy nie bedziesz zadowlona;)
Mój A. zarabia więcej niż jestem w stanie wydac o.O
Ale ja staramy się zyć oszczędnie ;p
A. tyra całymi dniami, a latem sa dni, że nie praktycznie nie widujemy ;/
fajnie by bylo jakby zarabial wiecej bo czasami musze liczyc wydatki zeby starczylo do ostatniego ....
Będąc w Belgii nie powiem , ale zarabiał całkiem nieźle , byliśmy zmuszeni wrócić do Polski i jesteśmy w trakcie poszukiwania lepszej sensownej pracy dla mojego , bo na chwilę obecną jestem nie zadowolona.
Zadowolona jestem, ale pieniędzy nigdy za wiele
Nie zarabia kokosow ale moglo byc gorzej..;)